JCB Fastrac

[Dj_Francuz]

Co do właściwości jezdnych kolega powinien brać pod uwagę np. tridem w takim przypadku przy dociążeniu przodka ciągnika i zablokowanych osiach przyczepy ciągnikiem wcale nie zamiata w znacznym stopniu nawet przy prędkości 60 km/h, oczywiście jeśli ciągniemy skład dwóch przyczep to będzie nimi zamiatało i nie ma innej opcji, ale jesli mamy odpowiednio dociążoną maszynę tak jak w tandemów czy tridemów sytuacja diametralnie się zmienia. Ponad to Fastrac ma znacznie większy uciąg i wjedzie tam gdzie wszystkie ciężarówki odpadają, nie raz widziałem jak Fastrac 3230 pracował z Fliegl'em ASW 270 pełnym buraków w błocie i dawał sobie rade na spokojnie. Tak samo dawał by sobie rade w lesie czy na budowie. Mówisz o oporach toczenia tak? Zauważ że producent daje możliwość wyboru wielu rodzajów ogumienia, nie koniecznie musi być to standardowe ogumienie rolnicze (które nota bene można odwrócić na czas wzmożonych prac transportowych i opory wraz ze zużyciem opon się zmniejszą). Ale najważniejszą cechą tego ciągnika jest uniwersalność, jeśli popatrzysz np. na Kombinat rolny Kietrz, posiadają tam dwa ciągniki JCB Fastrac 3230 pracują w transporcie z przyczepami, beczkami (ciężarówka by jej po polz nie pociągnęła) a nawet z rozsiewaczami do nawozu czy pługami, a najlepsze jest to że różnica w uciagu między konwencjonalnym ciągnikami chociażby JD 7125R a JCB w porównywalnej mocy nie będzie duża a korzyści płynące z większej prędkości są znaczne i nie chodzi tutaj tylko o transport zboża z pola do magazynów, taka maszyna może ciągnąć równie dobrze opryskiwacz i wtedy przy dobrej organizacji nie potrzebujemy beczki do wożenia wody. Równie dobrze większość przedsiębiorców potrzebuje teraz wywieźć zboże na nocnej zmianie a rano ciagnik ma pracować w polu. Tak samo powstaje coraz więcej zakładów produkujących pelet, JCB mozę pracować w okresie letnim z prasą wielkogabarytową, a zimą możę transportować słomę nawet z odległych pól. Tak samo jeśli masz firme budowlaną to świetnie sprawdzi się z tandemem przy wożeniu chociażby ziemi, a zimą kiedy spada ilość zleceń możesz odśnieżać nim drogi. Pozostaje jeszcze kwestia komfortu, JCB oferuje aktualnie najwygodniejszą kabine wśród ciągników (nawet flagowy model Fendt'a nie jest w stanie mu dorównać, chociaż nazywają go Mercedesem wśród ciągników), myślisz że ciężarówka zapewni Ci taki komfort pracy zarówno w terenie jak i na drodze? Także podsumowując jeśli ktoś będzie wykonywał transport po drodze to jak najbardziej musi wybrać ciężarówkę bo do tego zostala stworzona, ale jeśli w grę wchodzi szersze zastosowanie to zostaje tylko JCB

Wózek dwu-osiowy za poduchach z przesuwnym siodłem. Naczepa również ma dwie osie ale resorowane (z trzema raczej nigdzie na grząskim byś nie zawrócił) i wszystko stalowe (dla tego takie ciężkie) a robione przez gościa z koronowa pod Bydgoszczą. zestaw nie drogi ale sprzedawany jako nowy. rama naczepy, osie, hamulce i siodło używane ale po pełnej regeneracji, reszta robiona od podstaw i montowana na nowych częściach. Zestaw niestety nie dokończony, gość nie zdążył z robotą przed rozpoczęciem kampanii.

[dawidg2]

Ogłasza chyba swoje wyroby na allegro. Ale 500kg to mały nacisk Ci zrobił, powinno być 2 tony. Na 3 osiową naczepe więcej załadujesz.

Dj_Francuz, Nie kwestionuję uciągu fastraca w polu. Nigdzie nie napisałem, że fastrac nie jest komfortowy, że nie jest porównywalny z ciągnikiem rolniczym o konwencjonalnej konstrukcji. Ty zaś w którymś z wcześniejszych postów porównywałeś uciąg fastraca z uciągiem ciężarówki myląc je ze zdolnościami terenowymi. A te z kolei mają się nijak do siebie. Potencjalna ciężarówka dzięki swojej dużej mocy i ogromnym momentem obrotowym w połączeniu z niedużymi kołami ma nie porównywanie większy uciąg ale jej zdolności terenowe w porównaniu z ciągnikiem rolniczym są znikome. Ale by osiągnąć fastraciem maksymalną prędkość (w moim przypadku 73,2) potrzeba kilku kilometrów idealnie równego asfaltu, bo po prostu nie daje rady szybko się rozpędzić. na trasie ciągle się operuje połówkami i biegami głównymi bo jego duże koła i ciężar jaki targa nie pozwalają na na utrzymanie stale wysokiej prędkości. a poza tym taka mija się z sensem bo jest nie ekonomiczna. "normalnie" jadę 6-tym biegiem utrzymując 1700-1800 obrotów silnika. Utrzymując w ten sposób najlepszy stosunek prędkości do spalania. (54-60KM/h).
A to co napisałeś ja ująłem w trzech linijkach. A jeszcze krócej mówiąc jest to maszyna niezwykle uniwersalna ale zawsze będzie tylko zamiennikiem albo kompromisem. Bo do tego został stworzony. Ma iść tam gdzie ciężarówka nie da rady, gdzie zwykły ciągnik nie wystarcza albo maszyna stworzona do danego zadania (akurat) się nie nadaje. Świetna maszyna ale kupisz ją jeśli szukasz czegoś wielozadaniowego lub pośredniego.

dawidg2, Załaduję tylko teoretycznie :P 40m3 trochę zmieści a przyczepa ma ładowność 24T na papierze.. A z trzy osiową nie wyolbrzymiając potrzeba by było ok 25 metrów by zrobić to bez komplikacji tam gdzie droga juz się kończy. Mam zamontowane dwie osie i zarwacając na miejscu muszę uważać żeby nie robić zbyt dużych kolein bo ciągnik nie da rady tego pociągnąć. jak tylko będę miał możliwość pokażę na fotkach co się dzieje podczas zawracania gdy naczepa jest pusta. A przy wózku dwu osiowym tak juz jest, że prawie wszystko wisi na zawieszeniu wózka.

[dawidg2]

Nie masz podnoszonych osi i dlatego, we wózku jeszcze jakoś tego nie zrobili a przydało by się, jechałem raz za takim zestawem 2 osie wózek i 3 osie naczepa, nie było tak źle przy skręcaniu.

[MARIO/MECALAC]

Kolego yogurt wczoraj się trochę unisłem bo 1 post i od razu na kolegę Dj najazd za co Cie przepraszam. Ale doszło do małego nieprozumienia Ty mówisz o transporcie na drodze a ja miałem na myśli transport po terenie budowy ale fakt faktem masz dużo racji na temat transportu

pozdrawiam

[peckiel]

yogurt skoro 4ośka z 430 konnym motorem przy jeździe po budowie z ładunkiem oscylującym około 20 ton spalanie ma około 65 l/100 km przypominam, że wg wskazań komputera to interesuje mnie spalanie w twoim Fastracu?

[dawidg2]

A widziałem na okolicy 3 ciągniki, jeden New Holland z nowej serii T7, koni ok 250 jak się nie myle, był fendt 815 i Massey Ferguson, ciągali tandemy, czy to ciężarowe 3 stronne wywrotki, albo fendt miał przyczepe Beca na tandemie wywrot do tyłu, o spalanie nie pytałem.

[peckiel]

dawidg2 jakaś aluzja do mnie?

[dawidg2]

Nie, tylko tak mi się przypomniało, u mnie coraz więcej ciągników jeździ.

[peckiel]

Sporo tego jeździ. Szczerze mówiąc to nie raz zastanawialiśmy nad zakupem tandemu do naszego Johna. Byłby to przydatny sprzęt przy remontach dróg leśnych czy w łąkach czy ogólnie na terenach podmokłych. Są tylko pewne bariery wynikające z odległości między remontowaną drogą a żwirownią. Czasami jest to tylko 2-3 km a czasami ponad 10. Wtedy ciągnik przy transporcie spala dużo a i czas przejazdu jest dłuższy niż auta.

[dawidg2]

i kolego yogurt, jakoś cię nie widać.

i kolego yogurt, jakoś cię nie widać.

Witam ponownie.. trochę mnie nie było ale natłok zdarzeń mnie przytłoczył i nie miałem czasu by zajrzeć. Ale już jestem i mówię..
peckiel Pytałeś o spalanie.. jak już mówiłem rzędu 25-30L/h na placach budowy raczej nie osiągniesz dużych prędkości więc spalanie pewnie będzisz miał podobne do ciężarówki ale "montujesz" mu coś takiego:

I targasz nie po 20 ale po 25-30 ton kruszywa..

Ktoś mnie tu prosił o fotki mojego zestawu... Oto one ale proszę nie czepiać się jakości. Robiłem je trochę na szybko..

[peckiel]

yogurt a tego Panava nie sprzedawał kiedyś jeden z użytkowników naszego forum? Było ogłoszenie nawet na allegro razem z Fastrakiem.
No to spalanie jeszcze nie jest takie tragiczne.

[dawidg2]

peckiel, tak masz rację był z Fastraciem bodajże 3185.

yogurt, nie kupowałeś go czasem w Łochowie?

Panava nie kupowałem. dałem tylko jako przykład przyczepy godnej uwagi. Tak był na allegro ale fotki stamtąd nie dodałem, żeby nie było "czepiania się". I się "pochwalę", że ostatnio woziłem swoim zestawem trochę kukurydzy, ładowałem się po 27-30 ton i na trasach po 50km (w jedną stronę) z powrotem zawsze pusto, z różnicą wysokości 70m na niekorzyść (z ładunkiem pod górkę) spalanie mi wyszło !!uwaga!! 66l/100km czyli ON za 302PLN netto za 100km. a co za tym idzie rozsądna cena za jeden kurs to 500PLN to z kolei konkurencyjność stawia pod znakiem zapytania. Jedyna co przemawia na moją korzyść to fakt, że z wjazdem i wyjazdem z pola nie mam problemów...

[dawidg2]

Chodziło mi o Fastraca gdzie kupiłeś, coś dużo tego paliwa masz wszystko ok z silnikiem?

silnik ok nie kopci nie jest słaby. Nie dawno sprawdzany przez mechanika... policz sobie, skoro pali średnio ok 22 litrów na godzinę zegarową a średnia wychodzi zaledwie ok 35 na godzinę bo pod górkę i ciasno, że zmieścić się nie można to tak będzie ze spalaniem na sto..

[dawidg2]

Dziwne bo Ci co jeżdżą na kampani u mnie (McCormicki) słabsze bo 190 i 200KM mówili że palą 12l/h. Prędkość do 40km/h. A i ciągną 1 oś więcej bo mają 3 osiowe naczepy.

[peckiel]

spalanie mi wyszło !!uwaga!! 66l/100km czyli ON

Prawdę mówisz yogurt.