JCB Fastrac

[Dj_Francuz]

to ma widocznie żle ustawiony układ kierowniczy bo posiedzisz przy tym z godz i staje się zwrotniejszy np gośc nowym NH o mocy 80km powiedział ,że jego poprzedni ciągnik jest zwrotniejszy a miał zetora 16245 jak mu przyjechał serwis i poprawił skręt to się zdziwił ,ze ciągnikiem można tak szybko zakręcic więc to jest tylko kwestia ustawienia

to ma widocznie żle ustawiony układ kierowniczy bo posiedzisz przy tym z godz i staje się kilka razy zwrotniejszy np gośc nowym NH o mocy 80km powiedział ,że jego poprzedni ciągnik jest zwrotniejszy a miał zetora 16245 jak mu przyjechał serwis i poprawił skręt to się zdziwił ,ze ciągnikiem można tak szybko zakręcic więc to jest tylko kwestia ustawienia

Ręce mi opadły ja to przeczytałem
A niby co można tam ustawić??
Cztery razy zwrotniejszy, pewnie zakręca jak wózek widłowy.

Teraz to żeś poleciał po całości.
Jestem pod wrażeniem twej uporczywości w obronie Fastraca, gdybyś był pełnoletni to chętnie napił bym się piwa z Tobą i wysłuchał tych wszystkich pochlebstw (było by ciekawie) . Któż wie może bym się przekonał.

[Dj_Francuz]

no przykro mi ,ze się tak mało znasz na mechanice ale ja na to nic nie poradzę przy małym wkładzie finansowym da się to zrobic i nie wmawiaj ,ze nie zauważ jak on ma zbudowany mechanizm skrętu !!! dopiero pogadamy i ile ma na obecnym max skręcie w lewo i w prawo miejsca od ramy to może zajarzysz o co mi chodzi

[ Dodano: Sob Lut 05, 2011 3:01 pm ]
I dla jasności ja nie twierdze ,ze on skręca w miejscu ale spotkałem się osobiście z tym ,że zwrotnośc ciągnika da sie zmniejszyc fakt promień skrętu ma duży i tutaj niczego nie zaprzeczam bo wynosi około 14.5m

a tam można ustawić 90 stopni hehe i półosiek paletę kupić

[lordkubus]

tez nie wiem jak mozna polepszyc skret w fastracu ma z przodu 30 cali koła i przy pełnym skrecie ma duży promień skrętu wkoncu to nie jest 3cx na 18".
Dj nie przesadzaj temat z fastracka jest fajny ale ty jestes tak w nim zakochany ze az rzygać się chce p.s nawet swiadczy o tym dwoch genialny podpis.....

[dawidg2]

Jak koła nie dochodzą do ramy, a można wkręcić ogranicznik jeszcze to pewnie by można trochę poprawić ten skręt.

[Dj_Francuz]

Brawo Dawid trafiłeś w sedno prawy o to mi chodziło a z tego co wiem to sporo brakuje do ramy więc i promień skrętu się nieco zmniejszy

Jak koła nie dochodzą do ramy, a można wkręcić ogranicznik jeszcze to pewnie by można trochę poprawić ten skręt.

Szanowni znawcy tematu jest jedno ale

Z jakiegoś powodu Inżynierowie JCB tak ustawili ten ogranicznik.
Chyba nie po to aby pierwszy lepszy operator poprawiał to nad czym myślały tęgie głowy koncernu JCB.

Moja znajomość mechaniki mówi mi że to nie będzie dobry pomysł.
Ale cóż nie mnie się mądrzyć.

[Jarewa]

Brawo Dawid trafiłeś w sedno prawy o to mi chodziło a z tego co wiem to sporo brakuje do ramy więc i promień skrętu się nieco zmniejszy

Niby tak ale to nie oznacza że od razu pójdzie koło do ramy bez ograniczników. Pozostaje temat siłownika. Znajac życie napewno nie dali dużo zapasów. Wiec do ramy nie dojdzie.

[dawidg2]

Więc by trzeba zobaczyć i wtedy ewentualnie kombinować z zmianą.

[lordkubus]

jutro z ciekawosci podejde i zobacze i fote cykne

to jest forum dyskusyjne
szkoda jednak ze zdanie niektorych musi byc zawsze na "wierzchu"
od tego przesadnego zachwalania az mdli...

Witam forumowiczów. Temat już stary ale aż mnie mdli jak DJ_Francuz chwali tego fastrac'a. "Powiem" tak.. Jesteś człowieku nie poważny i aż mnie kusi by użyć bardziej radykalnych słów...
Po 1. Jaki ciągnik rolniczy o mocy powyżej 200KM osiągnie spalanie rzędu 12l/h przy tak ciężkiej pracy jakim jest transport?! Jest to robota z "wysiłkiem" porównywalnym podczas orki! A wtedy ciągniki rzędu 200-250KM piją ok 25-30L/h. zakładając, że średnia Ci wyjdzie 60km/h daje 46L/100Km przy średniej 28l/h!!!!!!!! I to jest rzeczywiste spalanie.
Po 2. Ciągnąc Fastrackiem 25 ładunku plus przyczepę ok 7-10T (mój dolly i naczepa 9724Kg) daje ok 35T do pociągnięcia. jeżeli masz przyczepę na krańcu i na plecy fastrackowi włożysz 1500kg da się pojechać 55-65Km/h. I tu akurat nie ma znaczenie czy są małe wyboje, koleiny czy idealnie równy asfalt. Śmiem rzec, że w koleinach nawet troszkę wygodniej bo przy tej prędkości Przyczepa będzie targała ciągnikiem jak Reksio szynkę. I na nowym, równym asfalcie z 40tonami za plecami jazda ciągnikiem 60km/h to juz sport ekstremalny! Wiem, z doświadczenia, że przy tej prędkości tył ciągnika potrafi się przestawić nawet o kilka centymetrów w czasie jazdy (na proste po równym asfalcie)... Z tandemem z kolei jest ten problem, że strasznie pcha na zakrętach przy tej prędkości a dodatkowo Ciągnik traci właściwości jezdne bo jest zbyt obciążony. i co za tym idzie średnia prędkość wychodzi ok 40-45Km/h pod warunkiem, że nie masz na drodze ostrych zakrętów, dużych wzniesień i rowerzystów
Po 3. z tym uciągiem w transporcie to bajka nie z tej ziemi! Myślisz, że dlaczego ciężarówki mają po 300-400KM?! na pewno nie po to by kierowca mógł się tym chwalić. Nie wiem czy miałeś już fizykę i matematykę w szkole ale jeśli tak to powinieneś wiedzieć, że 250KM to mniej niż 380KM (moc np standardowego trakkera 6x4) a zastosowanie w ciężarówkach koła mają dodatkowo mniejszy współczynnik tarcia (co to znaczy wiki wyjaśni). Dla tego gdy ciężarówka ma te 30T za plecami nie stęka gdy zobaczy minimalne nachylenie i jej prędkość maleje zaledwie o kilka procent. To wszystko powoduję, że i prędkość z jaką (NA PRAWDĘ) da się pojechać i ta średnia w porównaniu z ciężarówką są o niespełna połowę mniejsze a spalanie o kilkadziesiąt procent wyższe.
Po 4. I tu muszę przyznać rację właściwości terenowe są lepsze a też nie o tyle co Ci się wydaje. Bo nie zalgnie tak szybko a jeśli już to ma bardzo duży prześwit i ciężko jest go powiesić. Ale jeśli 6 (albo jak w moim przypadku 8) kół o szerokości ok 50-60cm siądzie kilka centymetrów to bybyło potrzebne z 400KM w ciągniku by to ruszyć na podmokłym terenie...

Reasumując Fastrac to idealna maszyna do odbioru płodów rolnych bezpośrednio z pola, nawożenia (np fastrac + beczka 24m3) idealny na budowy gdzie wozidło jest za duże a ciężarówka na placu nie da rady, sprawdzi się w lesieg ciężarówka polegnie a ciągnik leśny będzie za wolny.. Ale to zawsze będzie zamiennik czegoś co zostało do danej pracy stworzone. Także Swoje wyssane z palca i nie pokryte doświadczeniem teorie możesz sobie wsadzić!! A ludziom przestań robić wodę z mózgów...

[dawidg2]

Na kuli 80mm targasz czy na zwykłym zaczepie?

Nie pytałem w tym roku ale w zeszłym mówili że palą po 12L/h McCormicka'mi z naczepami.

[MARIO/MECALAC]

Pierwszy post yogurt'a i od razu na Dj nie ładnie a ja wiem że ty nie masz tego fastraca bo nawet nie wiesz podstaw że ciągnik ma inne przełożenia niż auto i nie ma tu porównania po 2 to nie 60stka by palił przy orce 25-30L/h. pod koniec września rozmawiałem z gościem który ma ciągnik Class atros czy jakoś tak, roczny ciągnik 5 skib i jak zapuści pług bardzo głęboko ok 30-40 cm to mówi że pali mu 12-14l na godzinkę no chyba że ciężka gleba typ ił to 16 weźmie nie więcej więc tobie za wypowiedzi dziękujemy

[peckiel]

Kolega mechanik mi opowiadał jak gościu kupił Fastraca mając wywrotki, bo myślał że mu lepiej wyjdzie. Po pierwszym przeanalizowaniu spalania Fastraca wystawił go na allegro

Na kuli 80mm targasz czy na zwykłym zaczepie?

Nie pytałem w tym roku ale w zeszłym mówili że palą po 12L/h McCormicka'mi z naczepami.

Na zwykłym. Wózek daje obciążenie rzędu 500-600kg na ciągadło i zwykły zaczep w zupełności wystarcza..

Pierwszy post yogurt'a i od razu na Dj nie ładnie a ja wiem że ty nie masz tego fastraca bo nawet nie wiesz podstaw że ciągnik ma inne przełożenia niż auto i nie ma tu porównania po 2 to nie 60stka by palił przy orce 25-30L/h. pod koniec września rozmawiałem z gościem który ma ciągnik Class atros czy jakoś tak, roczny ciągnik 5 skib i jak zapuści płóg bardzo głęboko ok 30-40 cm to mówi że pali mu 12-14l na godzinkę no chyba że ciężka gleba typ ił to 16 weźmie nie więcej więc tobie za wypowiedzi dziękujemy

zarejestrowałem się tylko i wyłącznie po to by obalić te brednie jaki tu są wypisywane. Brednie bo inaczej tego nie można nazwać. Jeśli mi nie wierzysz, że mam taki ciągnik to mogę Ci to w bardzo prosty sposób udowodnić ale wtedy będziesz musiał mnie oficjalnie przeprosić i cofnąć to co napisałeś. Bo 12-14l palą ciągniki o mocy w granicach 100-140Km, pług pięcio skibowy to pojęcie względne należy jeszcze wspomnieć o jego konstrukcji a przede wszystkim o szerokości korpusu która waha się w granicach 25-60cm a co za tym idzie ich zapotrzebowanie na moc jest różna. Są pługi trzy skibowe, z którymi 120 konny ciągnik ma nie lada kłopot a ten sam ciągnik targa bez żadnego problemu piątkę innego producenta, innej konstrukcji, innej wielkości. Twój kolega zapewne ma Claasa Ariona. Nie będę pisał o jego parametrach bo ich wachlarz jest ogromny wystarczy zajżeć tu: http://www.korbanek.pl/domhandlowy/pl/claas/ciagniki/arion_600500_110180_km/arion.html. Znając możliwości silników DPS, będzie to penie arion 520 i pług zagonowy o szerokości odkładni 40cm. Wtedy Twoje dane mogą być prawdziwe. chyba, że to był Axos, wtedy to co napisałeś jest wręcz śmieszne. Bo najmocniejsza wersja tego ciągnika ma 102KM. A to ma się nijak do Fastraca o mocy 220KM. Mało tego stara poczciwa 60-tka, o której wspomniałeś paliła ok 10-13l na godzinę w orce. Także jeśli swojej teorii nie poprzesz konkretnymi liczbami jest ona bezużyteczna. I wybaczcie ale kolega marcos-81 ma w jednym 100% racje. w 80% posty w tym temacie piszą osoby, które "słyszały", którym "kolega mówił", które "czytały" (najczęściej na jakimś innym forum), albo którym "się wydaje". Każecie się traktować poważnie a zachowujecie się jak małe dzieci a wasze wypowiedzi przypominają coś w stylu "mama a Arek powiedział, że pomidory w jego kanapce są bardziej pomidorowe niż w kanapce Zosi" ale żadnej z tych kanapek nie próbowaliście. I jeszcze jedno... ciągnik o mocy rzędu 200-250KM na postoju pali ok 2,5-3,3 litrów na godzinę, na POSTOJU! Ciągnąc moją przyczepę z ładunkiem rzędu 15-20t chwilowe spalanie na ekonomizerze w JD 7920 (200km) chwilowe spalanie sięgało (tu uwaga) 43l/h, średnie spalanie na trach długości 15-20km (w jedną stronę zawsze na pusto) wynosiło 32l/h a średnia prędość 28km/h robiąc 5 do sześciu kursów na dobę zbiornik 250l łykał bez problemu!!! także jak pojeżdzicie trochę ciągnikami o takich mocach to będziecie mogli wyrobić Swoje zdanie i wtedy się nim podzielić.

[dawidg2]

Zmień na kule nie będzie Cię szarpać, nie chodzi o nacisk, na kuli masz praktycznie zero luzu.

Dziwne bo znam firmę co ma ponad 10 ciągników i same JD i targają wszystko, jakoś ciężarówkę mają jedną czy dwie.

Wstaw fotki swojego zestawu. Sam myślę wciąż nad Fastraciem ale teraz tylko o 3230-80.

Zmień na kule nie będzie Cię szarpać, nie chodzi o nacisk, na kuli masz praktycznie zero luzu.

Dziwne bo znam firmę co ma ponad 10 ciągników i same JD i targają wszystko, jakoś ciężarówkę mają jedną czy dwie.

Wstaw fotki swojego zestawu. Sam myślę wciąż nad Fastraciem ale teraz tylko o 3230-80.

Jutro będę jechał po odbiór kukurydzy od kombajnu do rolnika to coś na pewno ogarnę. A wracając do transportu ciągnikiem. Ja kupiłem zestaw bo trafiła się okazja sezonowego dobrze płatnego zlecenia. A ciągnik nie podlega ITD (w praktyce) żadne podatki drogowe Cię nie obowiązują, ubezpieczenie jest kilkunastokrotnie mniejsze i wystarczą prawo jazdy na T lub C bez żadnych dodatkowych kursów, które kosztują krocie. I Prawdę mówiąc szukam na niego dodatkowej roboty ale na krótkie trasy bo na długie raczej się nie opłaca stawki proporcjonalnie mniejsze a i problem z powrotami dla takiego zestawu.
Co do kuli to dałeś mi sporo do myślenia... Rozejrzę się popytam. Zobaczę jak to wyjdzie kasowo.

[dawidg2]

U mnie transport drewna do własnego tartaku, czasem się zdarza że auta polegają w lesie i trzeba się mordować zwłaszcza o tej porze czy na wiosnę, i tak jak piszesz żadne kursy, nikt nie ściga. A dodatkowo co innego może robić, wozić.

Czemu taką ciężką naczepe ciągniesz? A wózek jakiej firmy masz? 1 oś czy 2?