Witam, zabrałem się dziś za wymiane gwiazd podwozie w Koparce Volvo EC290
Robiłem już to wielokrotnie, bez konieczności rozpinania łancuchów, lecz w przypadku tej maszyny lancuchy/gasienice sa bardzo sztywne, wydaje mi sie, ze maszyna dlugo stała, gdyz nie wyglada na zbyt 'zmeczona'
A wiec musze rozpiąc gąsienice, zauwazylem, ze jeden sworzeń łączący łancuchy jest inny od pozostałych, wydaje mi sie, ze włąsnie tego powinno sie wybic, zanim zaczne sie z nim silowac, prosze o pomoc czy rzeczywiscie jest tak jak mysle.
Zna ktos rozwiazanie mojego problemu?
Dołączam zdjecie sworznia, ktory rozni sie od reszty sworzni na lancuchu. Reszta nie posiada frezowania.
https://imgur.com/a/yYRXBQa#XqyZlAd