Marka i model maszyny: Collins Teleshift 404
Rok produkcji: 1995
Witam, mam problem z dwoma siłownikami dwustronnego działania od przechyłu karetki. Siłowniki są dwa i sterowane przez rozdzielacz mechaniczny na linki. Siłowniki te wysuwają się OK tzn. lekko (ciśnienie ok10bar), ale przy wciąganiu chodzą ciężko (ciśnienie dochodzi do 150bar nawet przy pustej karetce) aż silnik przygasa. Max ciśnienie przy dojściu karetki do oporu to ok.210bar.
Sprawdzone wszystkie przewody (dwa zastąpione bo były o małym przekroju), siłowniki zregenerowane - sprężarka wsuwa/wysuwa bez problemu nimi. Po odpięciu ich od karetki oba chodzą jednakowo tzn. lekki wysów; oporne wsuwanie.
Zamek hydrauliczny wymontowany, bo myślałem, że to on robi problem - bez zmian.
Co może być przyczyną?
Ładowarka tego typuhttps://www.euroauctionslive.com/servlet/Search.do?auctionId=533&itemId=733801
Objawy (ciężkie wsuwanie siłownika) nasilają się przy niskiej temp.- przy -20' silnik zadusiło na wolnych obrotach
Zamieniłem 2- krotnie wyjścia z rozdzielacza między sobą ( 1-raz tuż za rozdzielaczem, 2-raz przy kołysce) i żadnej różnicy t.j. zawsze wciąganie tłoka powoduje problem, przy wypychaniu jest ok.
Do tej karetki idą m.in. dwie długie (oryginalnie wygięte w 3 miejscach pod kątem 90') rurki metalowe - czy zapowietrzony układ może powodować takie objawy, że w jedną stronę siłownik chodzi lekko, a w drugą ciężko?